12 marca na gali organizowanej w Nottingham dojdzie do walki mistrza świata WBA wagi piórkowej Leigh Wooda (25-2, 15 KO) z Michaelem Conlanem (16-0, 8 KO). Dziś pięściarze spotkali się na konferencji prasowej.

Transmisja z gali na platformie DAZN (reflink) >>

Kalle Sauerland w rozmowie z Boxing Social skomentował zachowanie Mairisa Briedisa (28-1, 20 KO), który od dłuższego czasu zabiega w mediach społecznościowych o walkę z Jakem Paulem. Ostatnio posunął się nawet do wytatuowaniu na swoim udzie imienia popularnego Youtubera. 

- To trochę żart z tym Jakiem Paulem. ale tatuaż jest prawdziwy - powiedział promotor Łotysza. - Briedis jest trochę znudzony lockdownem na Łotwie, trenuje codziennie i myślę, że po prostu widział, jak ten gość mówi, że chce walczyć z bokserami i pomyślał sobie: "Łatwa walka, dochodowa, więc czemu nie?". Sauerland zdradził też, że dopytywał Briedisa, czy tatuaż to już ostatnia próba sprowokowania Jake'a Paula i słyszał w odpowiedzi, że nie.

Mairis Briedis kolejną walkę stoczyć ma wiosną w Australii, krzyżując rękawice z obowiązkowym challengerem do pasa Jayem Opetaią (21-0, 17 KO).

12 marca w Los Angeles w walce wieczoru gali Triller Fight Club rękawice skrzyżują Siergiej Kowaliow (34-4-1, 29 KO) i Fanlong Meng (17-0, 10 KO) - podał na Twitterze Mike Coppinger. Pojedynek odbędzie się w umownym limicie wagowym 185 funtów czyli pomiędzy kategorią półciężką i junior ciężką. 

Kowaliow, mający w swoim dorobku mistrzowski tytułu wagi półciężkiej, po raz ostatni boksował w listopadzie 2019, przegrywając przed czasem z Saulem Alvarezem. W styczniu ubiegłego roku miał zmierzyć się z Bechtemirem Melikuziewem, jednak został złapany na dopingu.

Kalle Sauerland twierdzi, że jest otwarty na organizację latem unifikacyjnej walki o pasy WBO i IBF wagi junior ciężkiej pomiędzy Mairisem Briedisem (28-1, 20 KO) i Lawrencem Okolie (17-0, 14 KO).

- Sprawa jest prosta, od roku rozmawiamy o tej walce z Eddiem [Hearnem] - zapewnia Sauerland. - Oni Powiedzieli, że przedstawią swoja ofertę, ale przyszła obowiązkowa obrona czyli Opetaia w Australii. To będzie marzec lub kwiecień, a potem jesteśmy wolni.

- Oni mają teraz walkę z Cieślakiem, my musimy wygrać swoją, a oni swoją. Mamy dobre relacje z promotorami Okoliego, nie ma przeszkód, by do tej walki doszło latem - dodał promotor Briedisa. 

Pierwszą przeszkodą na drodze do realizacji unifikacyjnych planów Sauerlanda i Hearna będzie zaplanowana na 27 lutego potyczka Okoliego z Michałem Cieślakiem (21-1, 15 KO). W przypadku porażki Brytyjczyk dostanie szansę na rewanż.

Federacja WBC poinformowała o usunięciu ze swoich rankingów pięściarzy, którzy nie przesłali formularzy zgłoszeniowych do programu antydopingowego Clean Boxing Program. 

W gronie "banitów" znaleźli się m.in.: Conor Benn, Mario Barrios, Mauricio Lara, Lee McGregor i Chris Billam-Smith. Wszyscy usunięci zawodnicy mają szansę na powrót do zestawień challengerów, jeśli nadrobią swoje formalne zobowiązania wobec WBC i VADA.

Pięściarze zapisani do Clean Boxing Program podlegają całorocznej wyrywkowej kontroli antydopingowej. Zgoda na zasady CBP jest warunkiem obecności w rankingu World Boxing Council.

Alen Babić (10-0, 10 KO) chce walczyć o pas WBC kategorii bridger z Oscarem Rivasem (28-1, 19 KO). Promotor Chorwata Eddie Hearn zdradził w wywiadzie dla IFL TV, że w sprawie pojedynku kontaktował się już z opiekunami mistrza. 

- Babić wróci na ring chyba w marcu, ostatniej walki w ogóle nie powinien toczyć, bo był po COVID i wypał słabo. Rozmawiałem z Yvonem Mitchelem na temat starcia z Oscarem Rivasem, ekipa Babića chciałaby od razu walki o pas. Bardzo ciężki pojedynek - powiedział Hearn. 

Zgodnie z regulaminem WBC Rivas, który zdobył tytuł wakujący, powinien zaliczyć teraz dwie obowiązkowe obrony - pierwszą z Jewgienijem Romanowem (16-0, 11 KO), drugą prawdopodobnie ze zwycięzcą eliminatora, w którym udział weźmie Łukasz Różański (14-0, 13 KO). Ewentualny bój z Babićem mógłby się odbyć tylko w ramach dobrowolnej obrony zatwierdzonej w drodze wyjątku przez federację.

Kilka tygodni temu świat obiegła wiadomość, że zunifikowany mistrz wagi superśredniej Saul Alvarez (57-1-2, 39 KO) rzuci wyzwanie czempionowi WBC dywizji junior ciężkiej Ilundze Makabu (28-2, 25 KO). Dzierżący pas WBO w limicie 91 kg Lawrence Okolie (17-0, 14 KO) twierdzi, że ekipa "Canelo" cel dobrała bardzo precyzyjnie i Meksykanin nie wyjdzie do ringu z każdym z mistrzów kategorii cruiser.

- Jestem realistą i nie widzę mojej walki z "Canelo". Byłbym w szoku, gdyby sobie tego zażyczyli - mówi "The Sauce". - I nie chodzi tutaj o strach czy coś takiego tylko o różnicę we wzroście, wadze i sile. 

- Są jakieś granice ludzkich możliwości. Tu mamy kogoś, kto waży 200 funtów i kogoś, kto jest w stanie zrobić 168, nie mówiąc o wadze w dniu walki. Moje konto bankowe ucieszyłoby się z pojedynku z Canelo, ale według mnie nie ma na to szans - ocenia Okolie, który 27 lutego skrzyżuje rękawice z Michałem Cieślakiem (21-1, 15 KO).

Mairis Briedis (28-1, 20 KO) wywołał sporo kontrowersji, wykonując na swoim udzie tatuaż [nie wiadomo, czy prawdziwy?] z napisem "Karma Jake'a [Paula]". Wybryk Łotysza skomentował  jego rywal w wyścigu o koronę wagi junior ciężkiej Lawrence Okolie (17-0, 14 KO).

- Według mnie to sztuczny tatuaż, on po prostu szuka atencji - stwierdził w rozmowie z Give Me Sport czempion WBO. - To smutne, bo jest świetnym pięściarzem, robiącym teraz wszystko dla lajków w mediach społecznościowych. Myślę jednak, że na koniec i tak wszystko sprowadza się do kasy. 

Mistrza IBF ostro w wywiadzie dla IFL TV skrytykował także Eddie Hearn, który chciał doprowadzić do unifikacyjnej walki Okolie - Briedis. Odpowiedź ze strony Briedisa przyszła szybko - Łotysz przypomniał brytyjskiemu promotorowi, zamieszczając stosowny nagłówek prasowy, że jeszcze niedawno sam myślał o organizacji starcia Jake'a Paula z Tonym Bellew. 

Przepychanki medialne trwają, a tymczasem Okolie zmierzy się 27 lutego z Michałem Cieślakiem, zaś Briedisa czego pojedynek z Jayem Opetaią.

W pojedynku wieczoru sobotniej gali Top Rank  Joe Smith Jr (28-3, 22 KO) obronił pas WBO wagi półciężkiej, pokonując przez techniczny nokaut zakontraktowanego z niewielkim wyprzedzeniem Steve'a Geffrarda (18-3, 12 KO).

Mistrz początkowo miał trochę kłopotów z przebiciem się przez gardę defensywnie nastawionego pretendenta, jednak w miarę upływu czasu coraz częściej trafiał mocną prawą ręką. Ostatecznie w dziewiątej rundzie Smith posłał Geffrarda na matę, a ten dał się wyliczyć. 

Po ostatnim gongu Joe Smith Jr zadeklarował, że gotów jest na unifikację z czempionem IBF i WBC Arturem Beterbijewem lub obronę tytułu z Saulem Alvarezem, jeśli ten będzie zainteresowany zmianą kategorii wagowej.

Dziś na gali w Veronie dojdzie do walki mistrza świata WBO wagi półciężkiej Joe Smitha Jr (27-3, 21 KO) ze Stevem Geffrardem (18-2, 12 KO). 31-letni pięściarz z Florydy zastąpił Calluma Johnsona, który w ostatnim dniach otrzymał pozytywny wynik badania na COVID-19. Transmisja w nocy z soboty na niedzielę w Polsacie Sport.